City Break – jak zorganizować wyjazd do norweskiego miasta
Tonsberg - pewnie nikt z Was nie słyszał o
tym norweskim mieście, prawda? Przyznam się, że ja też nie, dopóki nie trafiłam
na tanie loty na trasie Gdańsk – Norwegia.
Czasem przeglądam strony różnych
linii lotniczych w poszukiwaniu tanich połączeń. Szczerze mówiąc do tej pory
rzadko udawało mi się takie znaleźć, ale tym razem spotkała mnie miła
niespodzianka i znalazłam bardzo dobrą cenę na przelot do lotniska Sandefjord –
Torp, w Norwegii.
Oczywiście słyszałam, że jest to niesamowicie
drogi kraj (teraz już mogę to potwierdzić!), ale nie mogłam sobie odmówić norweskiego
doświadczenia na własnej skórze. Najbardziej martwiłam się o transfer z
lotniska do pobliskich miast. Po sprawdzeniu okazało się, że bilet do jednego z
nich kosztuje 51 koron norweskich (NOK), czyli około 22 złote, a podróż trwa jedynie 20 minut. Poczytałam co nieco o tej
miejscowości i stwierdziłam, że jeśli chcę zrobić sobie jednodniową wycieczkę to
Tonsberg będzie w sam raz.
Udało mi się kupić bilety na
bezpośrednie połączenie Gdańsk – Sandefjord Torp za 30zł w obie strony! Dodatkowo
dokupiłam miejscówki, głównie dlatego, że mój towarzysz podróży pierwszy raz
leciał samolotem i chciałam cieszyć się tym doświadczeniem razem z nim. Ostateczna cena biletów w dwie strony dla jednej
osoby z miejscówką wyniosła 51 złotych.
Przylot był o 8.30 w sobotę, a
wracać mieliśmy następnego dnia o 10.30. Jednym z minusów tej oferty był
właśnie wczesny wylot do Gdańska, nie miałam jednak innego wyboru.
Do zorganizowania naszego city break brakowało już tylko noclegu.
Zwykle do rezerwacji używam strony booking.com i tam właśnie zaczęłam poszukiwania. Skupiłam
się na wyborze obiektu blisko centrum i najlepiej ze śniadaniem. Takim oto
sposobem odnalazłam Tonsberg Vandrerhjem. Pokój dwuosobowy kosztował nas 895 NOK, czyli około 390 złotych. Wybrałam
tę opcję, bo cenię sobie prywatność i zwykle wolę dołożyć kilka złotych, żeby
mieć święty spokój. Dla osób, które szukają jak najtańszej opcji lub dla podróżujących
w grupach zdecydowanie polecam pokoje hostelowe w tym samym obiekcie. Pokój
czteroosobowe są dostępne już od 190 złotych od osoby. Cena zawiera
przepyszne śniadanie! Moim zdaniem, mimo iż jest to najwyższy koszt całej
wycieczki, cena nie jest aż tak wygórowana. Dodam jeszcze, że obsługa jest
naprawdę miła i pomocna. Po przyjeździe otrzymaliśmy kilka wskazówek
dotyczących zwiedzania i mogliśmy zostawić nasze rzeczy jeszcze przed
zameldowaniem. Jeśli chcecie skorzystać z oferty tego hostelu i otrzymać 50
złotych zniżki wystarczy swój pobyt zarezerwować poprzez ten link.
Pamiętajcie, że obowiązującą w Norwegii walutą jest korona norweska. Warto wymienić sobie pieniądze jeszcze przed wylotem. Za hotel płaciliśmy na miejscu, również w lokalnej walucie.
Podsumowanie wydatków zorganizowania tej podróży w najtańszym wariancie:
- przeloty 30 złotych (bez miejscówek)
- dojazd na i z lotniska 44 złote
- nocleg 190 złotych